
Prawo przyszłego nabywcy m.in. do zbadania gruntu i uzyskania stosownych pozwoleń, w tym na budowę, wcale nie musi prowadzić do zwiększenia atrakcyjności nieruchomości, zwłaszcza gdy cena sprzedaży została już ustalona – orzekł WSA w Gdańsku, uchylając interpretację fiskusa.