
Jakub Nagórski, zastępca dyrektora departamentu zwalczania przestępczości ekonomicznej w Ministerstwie Finansów: Naszym celem nie jest uderzenie w sprawców niewielkich wykroczeń. Ukarany, który będzie miał poczucie niesprawiedliwości, może odmówić przyjęcia mandatu i liczyć na rozstrzygnięcie sprawy przez sąd.