Pracodawca sam nie sprawdzi, czy pracownik zażywa narkotyki, ale może go za to zwolnić

Podczas sprawdzania postępu prac na budowie moją uwagę przyciągnął jeden z pracowników, który był nadmiernie pobudzony, wręcz tryskał energią, a do tego śmiał się bez powodu i miał rozszerzone źrenice. Nie wyczułem od niego alkoholu, ale jego stan budził moje obawy co do możliwości jego dalszej pracy w tym dniu. Obawiałem się, że zrobi krzywdę sobie lub innym pracownikom, więc kazałem go odwieźć do domu, co nie było łatwe, bo nie chciał wsiąść do samochodu. Przy następnym spotkaniu pracownik przeprosił mnie za swoje zachowanie. Dałem mu szansę i nie zwolniłem go z pracy. Czy mogę w takich sytuacjach badać pracowników na okoliczność zażywania narkotyków?

Zmiana rozkładu czasu pracy bez określenia zasad w regulaminie może być wykroczeniem

W naszej firmie kilku pracowników choruje na COVID-19, inni trafiają na kwarantannę. Jesteśmy zmuszeni do zmiany rozkładu czasu pracy wręcz z dnia na dzień. Powiedziano mi, że to złamanie przepisów kodeksu pracy. Czy rzeczywiście nie mogę zmienić rozkładu czasu pracy pracowników, nawet gdy jeden z pracowników zachoruje lub zostanie objęty kwarantanną? Czy mogę to zrobić na wniosek pracownika?

Niepodpisanie protokołu kontroli PIP nie ma konsekwencji

Niedawno byłem kontrolowany przez PIP. Kontrolujący nie nałożył na mnie mandatu, więc bez czytania podpisałem protokół we wskazanych przez kontrolującego miejscach. Po kontroli okazało się jednak, że niektóre zapisy w protokole są niezgodne z rzeczywistością, według mojej oceny zawierają nieprawdziwe stwierdzenia. Czy mogę odwołać się od ustaleń zawartych w protokole kontroli?

Za drobne uchybienia inspektor nie musi karać grzywną, może tylko pouczyć

Jestem kontrolowany przez Państwową Inspekcję Pracy. Kontrolujący, przeglądając dokumenty związane z czasem pracy, poinformował, że jest dużo uchybień i będzie musiał nałożyć na mnie mandat karny. Uważam, że to krzywdzące, bo nie oszukałem nigdy żadnego pracownika i staram się być w porządku wobec moich podwładnych. Czy inspektor pracy może pouczyć zamiast nakładać mandat? Wiem, że kodeks pracy przewiduje dość wysokie grzywny.