
Z końcem listopada 2020 r. z pracownikiem została rozwiązana umowa o pracę. Obecnie wypłacamy dodatkowe wynagrodzenia roczne za 2020 r., w tym byłemu pracownikowi. Świadczenie wyniosło 3506,25 zł brutto. W okresie zatrudnienia jego wynagrodzenie było zajęte przez komornika (nie alimenty) na dość sporą sumę. Jak postąpić w tej sytuacji – czy wypłacić pełną trzynastkę, czy po potrąceniu? Jak konkretnie rozliczyć tę wypłatę (podstawowe koszty uzysku, bez kwoty ulgi, brak wcześniej złożonego PIT-2)? Pracownicze plany kapitałowe będziemy dopiero wdrażać, gdyż jesteśmy jednostką budżetową. Mamy informację, że osoba ta na razie nigdzie nie pracuje.