Pracodawca zyska możliwość wydłużenia postojowego i wysłania na zaległy urlop. Emilewicz o tarczy 4.0

<![CDATA[

"Wprowadzamy ułatwienia dla przedsiębiorców w zakresie możliwość wykorzystywania zaległych urlopów. (...) Przepisy te konsultowaliśmy ze stroną pracowniczą i stroną pracowniczą, w odpowiedzialny sposób zgodziła się na te zapisy, które zaproponowaliśmy" - powiedziała wicepremier.

Dodała, że nie są to rozwiązania skierowane przeciw pracownikom.

Projekt zmian w przepisach zakłada, że w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, ogłoszonego z powodu COVID-19, pracodawca może udzielić pracownikowi, w terminie przez siebie wskazanym, bez uzyskania zgody pracownika i z pominięciem planu urlopów, urlopu wypoczynkowego niewykorzystanego przez pracownika w poprzednich latach kalendarzowych, w wymiarze do 30 dni.

Z wypowiedzi Emilewicz wynika, że wprowadzono również możliwość wydłużenia tzw. postojowego do 12 miesięcy, kiedy przedsiębiorca istotnie mierzy się z problemami podczas trwania epidemii oraz kiedy wyrażą na to zgodę organy przedstawicielskie pracowników.

]]

RPO: Nie wiadomo, kto ma płacić podatek od nieruchomości

<![CDATA[

RPO wskazał, że w związku z tym dochodzi do kuriozalnych sytuacji. Przykładem jest sprawa starszego małżeństwa, których ziemię użytkuje odkrywkowa kopalnia węgla brunatnego. Zajęła ją na podstawie wyroku sądu (na co małżonkowie nie tylko nie wyrażali zgody, ale też nie mieli żadnego wpływu), ale nie stała się jej właścicielem. W efekcie to małżeństwo ma płacić podatek za nieruchomości, który dwukrotnie przewyższa kwotę otrzymaną za ograniczenie prawa ich własności – wskazał rzecznik. Organy podatkowe uznały bowiem, że kopalnia nie ma statusu żadnego z podmiotów wymienionych w art. 3 ustawy o podatkach lokalnych. Nie może więc być podatnikiem podatku od nieruchomości.

Jako inny przykład RPO podał małżeństwo, które dobrowolnie oddało swoją działkę w dzierżawę przedsiębiorcy do wydobycia kruszywa. Ostatecznie przedsiębiorca go nie kopał i koncesja na wydobycie wygasła. – W takiej sytuacji działka powinna być rekultywowana, by mogła być uprawiana, ale przedsiębiorca tego nie zrobił. Dla fiskusa ziemia nadal była więc miejscem prowadzenia działalności gospodarczej, ale podatek za to miało zapłacić małżeństwo – wskazał RPO. Wyjaśnił, że organy podatkowe uznały, że w tej sprawie podatnikiem podatku od nieruchomości jest małżeństwo, ponieważ przedsiębiorcy nie można uznać za posiadacza samoistnego ani zależnego.

Według rzecznika nie do zaakceptowania jest stan, w którym na obywateli nieprowadzących działalności nakładany jest podatek od nieruchomości w wyższej stawce, bo na podstawie ustawy nie można przypisać statusu podatnika podmiotowi, który wykorzystywał nieruchomość na cele gospodarcze i miał możliwość czerpania zysków z tego tytułu.

Wystąpienie z 21 maja 2020 r. RPO do ministra finansów nr V.511.256.2020.EG/KB

]]

Wpłynęło mało wniosków o świadczenia po obniżce pensji

<![CDATA[

Od 18 kwietnia rodzice, którym pracodawca zmniejszył wynagrodzenie z uwagi na pandemię lub mają niższe wpływy z działalności, mogą zgłosić ten fakt jako utratę dochodu przy ubieganiu się o uzależnione od spełniania kryterium dochodowego świadczenia na dzieci. Jednak, jak wskazują ośrodki pomocy społecznej, na razie takich wniosków jest bardzo mało.

Przejściowe rozwiązanie

Te nowe regulacje są określone w art. 15oa ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U. poz. 374 ze zm.). Zgodnie z nim obniżenie pensji, a także osiąganie niższych dochodów z działalności gospodarczej z powodu epidemii koronawirusa stanowią utratę dochodu w rozumieniu dwóch ustaw: o świadczeniach rodzinnych oraz o pomocy osobom uprawnionym do alimentów. Dzięki temu wysokość dochodu rodzica może być ponownie przeliczona – jak ma to miejsce w przypadku zwolnienia z pracy czy zamknięcia własnej firmy.

Wspomniany art. 15oa ma zastosowanie do ustalania wysokości dochodu na osobę w rodzinie, gdy rodzic wnioskuje o wsparcie z Funduszu Alimentacyjnego (FA) lub o zasiłek na dziecko, na trwające obecnie okresy, które zakończą się odpowiednio 30 września oraz 31 października br. Co więcej, opiekun będzie mógł wskazać na utratę dochodu, o której mowa w tym przepisie, również we wniosku, jaki będzie składał na kolejny okres świadczeniowy – zaczynający się 1 października oraz zasiłkowy, ruszający miesiąc później.

Pierwsze tygodnie obowiązywania nowego prawa nie przyniosły jednak dużej liczby wniosków, w których rodzice powołują się na wystąpienie okoliczności wskazanych w art. 15oa. Przykładowo w Krakowskim Centrum Świadczeń złożono ich zaledwie osiem – siedem o zasiłek na dziecko i jeden o świadczenia z FA. Natomiast do Poznańskiego Centrum Świadczeń wpłynęło sześć formularzy (wszystkie dotyczące zasiłków rodzinnych), tyle samo w Gdańsku. Cztery z nich to wnioski o zasiłek na dziecko, a dwa o pieniądze z FA. Z kolei w Bydgoszczy odnotowano pięć wniosków, w Łodzi trzy, we Wrocławiu i w Poznaniu po dwa. Zaś w Rzeszowie, Płocku i Zabrzu nie było dotychczas żadnego.

Zaświadczenie lub oświadczenie

Do wniosku powinny być dołączone dokumenty, które pozwolą ośrodkowi pomocy społecznej sprawdzić, czy nowa wysokość dochodu kwalifikuje rodzinę do otrzymywania świadczenia na dzieci. Jednocześnie nowe przepisy nie wprowadziły szczególnych regulacji dotyczących sposobu dokumentowania utraty dochodu z powodu możliwości występowania różnych indywidualnych przypadków.

– Do wniosków złożonych w naszym urzędzie były dołączone aneksy do umów o pracę oraz oświadczenia złożone pod odpowiedzialnością karną – podkreśla Marta Stachowiak, rzecznik Urzędu Miasta w Bydgoszczy. Można też dodać do dokumentów zaświadczenie od pracodawcy. Ważne, aby udokumentować kwotę obniżonego dochodu. Jeśli jej nie ma, wtedy rodzic będzie musiał uzupełnić dokumentację.

Równie ważna jest informacja na temat tego, czy do zmniejszenia płacy doszło z powodu COVID-19 oraz daty, od której to nastąpiło.

– W zaświadczeniu dołączonym do jednego z wniosków pracodawca wskazał, że obniżenie wynagrodzenia nastąpiło od stycznia. Tym samym brak jest podstaw do zastosowania art. 15oa ustawy i przyznania świadczeń – zwraca uwagę Agnieszka Łukasik, dyrektor Centrum Świadczeń Socjalnych w Łodzi.

Niskie kryterium

Zdaniem Kamili Popieli, kierownika działu świadczeń rodzinnych Toruńskiego Centrum Świadczeń, mała liczba wniosków może być spowodowana tym, że jeszcze nie do wszystkich zainteresowanych dotarła informacja o zmianie przepisów.

– Mamy wiele telefonów z pytaniami o zasady ubiegania się o świadczenia, więc spodziewamy się, że z czasem wniosków będzie więcej – mówi Natalia Siekierka, kierownik działu świadczeń MOPS we Wrocławiu.

Nie bez znaczenia jest też fakt, że w ostatnich tygodniach większość ośrodków wstrzymała bezpośrednią obsługę klientów. Wprawdzie dokumenty można było wrzucać do specjalnych skrzynek, ale tą drogą wpływało ich mniej niż we wcześniejszych miesiącach. Natomiast od tego tygodnia, gdy ośrodki są znów otwarte (choć w ograniczonym zakresie), wnioskodawców chcących osobiście złożyć dokumenty jest więcej, a wśród nich mogą być ubiegający się o wsparcie na podstawie art. 15oa.

– Trzeba też pamiętać, że kryterium dochodowe do zasiłków rodzinnych jest na niskim poziomie. Od wielu lat otrzymują je w zasadzie takie rodziny, gdzie tylko jeden rodzic pracuje, oraz wielodzietne, gdzie dochód może być podzielony przez większą liczbę osób. Dlatego może okazać się, że nawet mimo obniżki wynagrodzenia rodzina dalej będzie przekraczać wymagany próg dochodów i w ogóle nie będzie ubiegać się o ich uzyskanie – stwierdza Bogumiła Jastrzębska, kierownik działu świadczeń MOPS w Katowicach. 

]]

Tarcza 4.0: Cięcia etatów bez spadku obrotów

<![CDATA[

Z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych dofinansowane mogą być też pensje pracowników, którzy nie są objęci przestojem lub skróconym czasem pracy (maksymalnie o 20 proc.). Jeśli firma wykaże, że w związku z pandemią coraz bardziej obciążają ją koszty wynagrodzeń, będzie mogła wprowadzić przestój lub obcinać etaty, nawet jeśli nie spełnia wymogu odpowiedniego spadku obrotów. Tak wynika z projektu kolejnej wersji tarczy antykryzysowej (4.0), która trafiła już do Sejmu.

Nowe przepisy mają ułatwić elastyczne kształtowanie czasu pracy zatrudnionych oraz korzystanie z dopłat do pensji. Ale w praktyce są skomplikowane, powielają rozwiązania, które już są przewidziane w prawie, i wywołają problemy interpretacyjne.

Rosną koszty

Najwięcej wątpliwości budzi pomysł cięcia etatu pracownika lub wprowadzania przestoju (na zasadach określonych w specustawie antycovidowej; Dz.U. z 2020 r. poz. 374 ze zm.), nawet jeśli firma nie spełnia wymogu określonego spadku obrotów gospodarczych (o 25 proc. w ciągu miesiąca lub 15 proc. w ciągu dwóch miesięcy). Zgodnie z omawianym projektem wprowadzenie takich rozwiązań będzie możliwe, jeśli firma wykaże spadek sprzedaży towarów i usług w związku z epidemią (w domyśle na jakimkolwiek, nawet niskim poziomie) oraz odnotuje wzrost obciążenia funduszu płac. Udział kosztów wynagrodzenia w przychodach firmy musi wzrosnąć co najmniej o 5 proc. (w porównaniu z miesiącem bazowym, czyli z tym, w którym firma nie była jeszcze dotknięta skutkami pandemii) oraz stanowić co najmniej 30 proc. tych przychodów. Jeśli firma spełni te kryteria, będzie mogła obejmować pracowników przestojem lub skracać im czas pracy maksymalnie o 20 proc., ale pod warunkiem że zawrze w tej sprawie porozumienie ze związkami zawodowymi lub przedstawicielami pracowników. W takich sytuacjach musi też zapewnić zatrudnionym co najmniej płacę minimalną.

Na dodatek przepisy wskazują, że wprowadzenie przestoju lub skracanie czasu pracy w tym trybie nie uniemożliwia ubiegania się o dopłaty z FGŚP. Firmy mogą składać wnioski o pomoc do wojewódzkich urzędów pracy, o ile spełnią wymogi określone w art. 15g specustawy, czyli m.in. odnotują wspomniany spadek obrotów gospodarczych.

Niejasna legislacja

Ta skomplikowana formuła wywoła wiele wątpliwości.

– Wszystko wskazuje, że nowy przepis ma ułatwić skracanie etatów lub wdrażanie przestoju firmom, którym trudno jest wykazać określony spadek obrotów, ale są w stanie wykazać wzrost obciążania płacami. Nadal chodzi jednak o podmioty, które muszą odnotować spadek sprzedaży towarów i usług, więc nowe przepisy – pod tym kątem – nie umożliwią stosowania omawianych rozwiązań nowym kategoriom pracodawców – wskazuje Alina Giżejowska, radca prawny i partner kancelarii Sobczyk i Współpracownicy.

Trudno też uzasadnić cel wprowadzania takich rozwiązań, skoro już teraz firma może zawrzeć porozumienie ze związkami zawodowymi (lub przedstawicielami pracowników) o zawieszeniu stosowania w całości lub w części przepisów prawa pracy (określających prawa i obowiązki stron stosunku pracy) lub o mniej korzystnych warunkach zatrudnienia niż te wynikające z umów o pracę. Nowy przepis w praktyce powiela takie uprawnienie.

Jednocześnie prowokuje wiele pytań. Nie wskazuje np., jakie wynagrodzenia należy uwzględniać przy obliczeniach (np. nie uwzględnia się pensji osób, z którymi rozwiązano umowy o pracę, ale nie wiadomo, w jakim okresie). Pomija to, że sytuacja firmy może się zmieniać (np. wzrost obciążenia funduszu płac będzie wykazywany tylko w co drugim miesiącu). Nie precyzuje, czy porozumienie zawarte z reprezentacją załogi w omawianym trybie (projektowany art. 15gb ust. 6 specustawy) wystarczy do ubiegania się o dopłaty do pensji z FGŚP, czy też konieczne będzie zawarcie kolejnego porozumienia (art. 15 ust. 11 specustawy).

– Oba te porozumienia dotyczą tych samych kwestii, czyli warunków wykonywania pracy w okresie przestoju lub skrócenia czasu pracy. Ale mają odmienne podstawy prawne, a to może być już powód do zakwestionowania wniosku przez urzędy pracy – wskazuje mec. Giżejowska.

Nowe przepisy nie są też spójne z dotychczasowymi. Zgodnie z art. 15g omawiane ułatwienia mogą stosować przedsiębiorcy, a na podstawie art. 15gb – już tylko pracodawcy (a więc tylko zatrudniający choćby jedną osobę na podstawie umowy o pracę). Zatrudnionemu, którego wymiar czasu pracy zostanie obniżony o 20 proc. na podstawie pierwszego z wymienionych przepisów, należy wypłacić pensję w wysokości co najmniej 2080 zł. Temu, którego etat zostanie obcięty o 20 proc. zgodnie z art. 15gb, będzie przysługiwać co najmniej 2600 zł.

– Wydaje się, że to niedopatrzenia ustawodawcy. Należałoby usunąć te niespójności w trakcie procesu legislacyjnego – wskazuje Robert Stępień, radca prawny i partner kancelarii PCS Paruch Chruściel Schiffter.

Więcej dopłat

Znacznie mniej wątpliwości budzi rozszerzenie prawa do dofinansowania pensji z FGŚP. Mają one przysługiwać także na pracowników, którzy nie zostali objęci przestojem lub skróconym czasem pracy (pomimo że firma odnotowała odpowiedni spadek obrotów gospodarczych). To znaczące ułatwienie dla przedsiębiorstw, które pomimo problemów starają się nie zmieniać warunków zatrudnienia.

– Niektóre firmy nie chciały wprowadzać przestoju lub obniżać wymiaru czasu pracy, aby nie pogarszać sytuacji zatrudnionych lub np. z przyczyn wizerunkowych. W takim przypadku nie mogły jednak ubiegać się o dofinansowanie ze środków FGŚP. Projektowany przepis im to umożliwi – podsumowuje mec. Stępień.

]]

Kolejne zmiany w podatkach: Ulga na złe długi, odliczanie dodatkowych darowizn

<![CDATA[

Takie zmiany w zakresie podatków zawarte są w projekcie tarczy 4.0, który ma być rozpatrywany na rozpoczynającym się dziś posiedzeniu Sejmu.

Ulga na złe długi

Projekt zakłada, że w tym roku niektórzy wierzyciele skorzystają z ulgi na złe długi w podatkach dochodowych już po upływie 30 dni, a nie – jak zakładają obecnie obowiązujące przepisy – dopiero po 90 dniach od upływu umówionego terminu płatności.

Słowem, przychód będzie można pomniejszyć, począwszy od okresu rozliczeniowego, w którym upłynie 30 dni od dnia upływu terminu zapłaty określonego na fakturze (rachunku) lub w umowie.

Nie będzie to jednak rozwiązanie dla wszystkich wierzycieli, a tylko tych, którzy „ponieśli negatywne konsekwencje ekonomiczne z powodu epidemii COVID-19”.

Co oznacza to pojęcie? Przepisy go nie definiują, co – jak przekonuje Ministerstwo Finansów – jest celowe, bo u każdego podatnika (płatnika) negatywne konsekwencje ekonomiczne z powodu koronawirusa mogą przejawiać się w inny sposób. Pisaliśmy o tym w artykule „Preferencje są, ale warunki nie do końca jasne” (DGP nr 93/2020).

Przypomnijmy, że zmiany w uldze na złe długi wprowadziła już tarcza antykryzysowa 1.0, czyli ustawa z 31 marca 2020 r. (Dz.U. poz. 568 ze zm.). Wtedy jednak dotyczyły one dłużników, a nie wierzycieli. Ci, który znaleźli się w trudnej sytuacji spowodowanej pandemią COVID-19, w 2020 r. nie muszą po 90 dniach braku zapłaty za kupione towary lub usługi korygować (zwiększać) dochodu do opodatkowania.

Oba rozwiązania, zarówno dla dłużników (to z tarczy 1.0), jak i dla wierzycieli (to, którym zajmie się dziś Sejm, rozpatrując projekt tarczy 4.0), dotyczą tylko podatków dochodowych. W uldze na złe długi w VAT nic się nie zmieniło i nie zmienia.

Schematy podatkowe

Kolejny raz zostanie przesunięty termin na zgłaszanie schematów podatkowych szefowi Krajowej Administracji Skarbowej. Przypomnijmy, że termin ten już raz został odroczony, zgodnie z tarczą 1.0. Zawieszenie miało obowiązywać od 31 marca do dnia odwołania stanu epidemii i stanu zagrożenia epidemicznego ogłoszonego w związku z COVID-19, lecz nie dłużej niż do 30 czerwca br.

Teraz termin ten miałby zostać przedłużony, ale tylko w przypadku schematów krajowych – do 30. dnia następującego po dniu odwołania stanu epidemii i stanu zagrożenia epidemicznego ogłoszonego w związku z COVID-19.

Natomiast przy zgłaszaniu schematów transgranicznych utrzymana byłaby data graniczna 30 czerwca 2020 r.

Darowizny i kary

Tarcza 4.0. wprowadzi także możliwość odliczenia dodatkowych darowizn od podstawy obliczania podatku dochodowego. Chodzi o darowizny przekazane na rzecz: domów dla matek z małoletnimi dziećmi i kobiet w ciąży, noclegowni, schronisk dla osób bezdomnych (w tym z usługami opiekuńczymi), domów pomocy społecznej.

Od podatku będzie można odliczyć także darowizny komputerów (zdatnych do użytku i nie starszych niż 3 lata), przekazanych od 1 stycznia do 30 września 2020 r. placówkom oświatowym i organizacjom pożytku publicznego.

Wielkość odliczenia wynosi dla darowizn przekazanych:

do 30 kwietnia 2020 r. – 200 proc. wartości darowizny; w maju 2020 r. – 150 proc. wartości darowizny; od 1 czerwca do 30 września 2020 r. – równowartość przekazanej darowizny.

Warunkiem odliczenia będzie udokumentowanie przekazanej darowizny dowodem, z którego wynikają dane identyfikujące darczyńcę oraz wartość przekazanej darowizny wraz z oświadczeniem obdarowanego o jej przyjęciu.

Przypomnijmy, że tarcza 1.0 wprowadziła możliwość odliczania darowizn towarów przekazanych na przeciwdziałanie COVID-19. Chodzi o darowizny na rzecz: wskazanych podmiotów leczniczych, Agencji Rezerw Materiałowych oraz Centralnej Bazy Rezerw Sanitarno-Epidemicznych.

Projekt tarczy 4.0 zakłada też możliwość odliczania od przychodów niektórych kar umownych i odszkodowań. Co do zasady nie są one kosztem uzyskania przychodu, gdy są wypłacane z tytułu wad dostarczonych towarów, wykonanych robót i usług oraz zwłoki w dostarczeniu towaru wolnego od wad lub zwłoki w usunięciu wad towarów albo wykonanych robót i usług (art. 23 ust. 1 pkt 19 ustawy o PIT, art. 16 ust. 1 pkt 22 ustawy o CIT).

Po zmianach podatnicy będą mogli uwzględnić te kary i odszkodowania w kosztach podatkowych, jeżeli przyczyna ich wypłaty ma związek ze stanem zagrożenia epidemicznego lub stanem epidemii ogłoszonym z powodu COVID-19. ©℗

opinie

Warto wykorzystać ten czas na zmiany w MDR

Zgodnie z tarczą 4.0 termin na raportowanie schematów transgranicznych ma upływać 30 czerwca niezależnie od tego, czy nadal będzie trwał stan epidemii lub zagrożenia epidemicznego. Tego bowiem wymaga wchodząca w życie 1 lipca 2020 r. dyrektywa DAC6.

Z kolei czas na raportowanie pozostałych schematów (krajowych) ma zacząć biec po 30 dniach od odwołania stanu zagrożenia epidemicznego i stanu epidemii ogłoszonego w związku z COVID-19. Oznacza to, że podatnicy, przedsiębiorcy i inne podmioty będą musieli ustalić nie tylko, czy mają do czynienia ze schematem oraz jaką w związku z tym pełnią rolę (korzystającego, promotora czy może wspomagającego), lecz także termin na przekazanie raportów.

Z pewnością każde wydłużenie czasu na dodatkowe i niełatwe obowiązki sprawozdawcze to ułatwienie dla podatników. Ministerstwo Finansów powinno wykorzystać ten okres na analizę, czy przepisy o raportowaniu schematów nie wymagają modyfikacji, chociażby ze względu na zbyt szerokie i niejasne definicje. Na taka potrzebę wskazywały wyniki prac Forum MDR, które przekazano do MF niespełna pół roku temu. Warto wykorzystać ten dorobek.

Warto także przypatrywać się temu, co w zakresie schematów transgranicznych dzieje się na forum Unii Europejskiej. Komisja Europejska rozpoczęła analizy i dyskusje z państwami członkowskimi (w tym z Polską) nad wydłużeniem, z uwagi na COVID-19, terminów na raportowanie schematów zagranicznych.

Nie będzie wiadomo, kto wcześniej może skorzystać z ulgi

Wprowadzenie zmian dla wierzycieli w uldze na złe długi w PIT i CIT zasługuje na aprobatę jak każda inna propozycja zmniejszenia obciążeń podatkowych. Problemem będzie jednak ustalenie, który podatnik (wierzyciel) z nich skorzysta. Jak ustalić, czy poniósł on negatywne skutki COVID-19? Dotyczy to zresztą nie tylko wierzycieli, lecz także zmian w uldze na złe długi po stronie dłużników oraz warunków otrzymania wsparcia w ramach np. tarczy PFR. Brak wskazania tych warunków może być powodem sporów z organami podatkowymi.

Już na etapie prac legislacyjnych powinny być wskazane wymierne czynniki, które pozwolą potwierdzić, że obecna sytuacja epidemiczna miała negatywny wpływ na działalność wierzyciela, który dzięki temu będzie miał prawo szybciej skorzystać z ulgi na złe długi. Szkoda jednak, że rozwiązanie to nie jest skierowane do wszystkich podatników. Brak otrzymania zapłaty może wynikać z zasłaniania się przez dłużników obecną sytuacją epidemiczną, co w wielu przypadkach nie musi być zgodne ze stanem rzeczywistym

Etap legislacyjny

Projekt ustawy o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych na zapewnienie płynności finansowej przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19 oraz o zmianie niektórych innych ustaw (tzw. tarcza 4.0) – zajmie się nim Sejm (druk sejmowy nr 382)

]]

Składka ZUS: Ile wynosi i kto może starać się o zwolnienie z ich płacenia

<![CDATA[

W 2020 roku przedsiębiorcy płacą miesięcznie 1431,48 zł składek.

Na tę sumę składa się:

• Składka emerytalna - 612,19 zł (wzrost o 54,11 zł w porównaniu z rokiem 2019 r.)• Składka rentowa - 250,90 zł (wzrost o 22,18 zł)• Składka chorobowa - 76,84 zł (wzrost o 6,79 zł)• Składka wypadkowa - 52,37 zł (wzrost o 4,62 zł)• Składka na Fundusz Pracy - 76,84 zł (wzrost o 6,79 zł)• Składka zdrowotna - 362,34 zł.

Tarcza antykryzysowa wprowadziła możliwość zwolnienia przedsiębiorcy z opłacania tych składek przez trzy miesiące. Decyzję o tym podejmuje organ rentowy.

Pomoc przysługuje  osobom prowadzącym pozarolniczą działalność i opłacającym składki na własne ubezpieczenie (samozatrudniony, twórca, artysta, przedstawiciel wolnych zawodów, wspólnik jednoosobowej spółki z o.o. oraz wspólnik spółki jawnej, komandytowej lub partnerskiej, osoba prowadząca szkołę bądź placówkę wychowania przedszkolnego) oraz płatnikom składek zgłaszającym do ubezpieczeń społecznych do 49 osób

Zwolnienie z opłacania składek obejmuje zarówno samego płatnika (jeśli opłaca za siebie składki), jak i osoby przez niego ubezpieczone.

Aby uzyskać zwolnienie należy łącznie spełnić cztery warunki:

1) wymóg prowadzenia działalności przed 1 kwietnia 2020 r. (przed zmianami wprowadzonymi tarczą antykryzysową 2.0 datą graniczną był 1 lutego 2020 r.) – dotyczy przedsiębiorców opłacających składki tylko za siebie;

2) limit przychodu z działalności uzyskanego w pierwszym miesiącu, za który jest składany wniosek – obowiązuje jedynie w przypadku osób opłacających składki tylko za siebie; jest to trzykrotność prognozowanego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w gospodarce narodowej w 2020 r., czyli 15 681 zł;

zwolnienie bez limitu przychodu obejmie sytuacje, gdy firma była zgłoszona jako płatnik składek:

a) przed dniem 1 lutego 2020 r., a na 29 lutego 2020 r.,

b) w okresie od 1 lutego 2020 r. do 29 lutego 2020 r., a na 31 marca 2020 r.

c) w okresie od 1 marca 2020 r. do 31 marca 2020 r., a na 30 kwietnia 2020 r.

– zgłaszała do 10 ubezpieczonych;

Nowością wprowadzoną przez tarczę antykryzysową 2.0 jest możliwość zwolnienia z 50 proc. należnych składek przedsiębiorców, którzy byli zgłoszeni jako płatnik składek w analogicznych okresach jak wyżej oraz w takich samych datach zgłaszali do ubezpieczeń od 10 do 49 osób.

Limit przychodów także w tym przypadku nie obowiązuje.

3) niezaleganie z opłacaniem składek na 31 grudnia 2019 r. za okres dłuższy niż 12 miesięcy (chyba że została zawarta z ZUS umowa o rozłożenie należności na raty i jest realizowana);

4) do wniosku trzeba załączyć deklaracje rozliczeniowe lub imienne raporty za marzec, kwiecień i maj 2020 r.

Więcej na ten temat przeczytasz tu >>>>>

]]

Zasiłek opiekuńczy nie tylko w czasach pandemii. Komu przysługuje świadczenie

<![CDATA[

Trwa zamieszanie z dodatkowym zasiłkiem opiekuńczym, wypłacanym rodzicom dzieci do lat 8, które w czasie pandemii koronawirusa nie mogą korzystać ze zorganizowanej opieki. Prawnicy są przekonani, że od 25 maja takie świadczenie już się nie należy, Ministerstwo Rodziny ma inne zdanie – zapewniało najpierw, że zasiłek będzie wypłacać do 14 czerwca, a potem, że termin wydłużyło do 28 czerwca.

O tym problemie pisaliśmy już wielokrotnie, np. w artykułach:

Zasiłek opiekuńczy od 25 maja nie dla rodziców dzieci do lat 8. Prawnicy wyjaśniają dlaczego, Ministerstwo Rodziny ma inne zdanie

Dodatkowy zasiłek opiekuńczy: Komu przysługuje, warunki, terminy

Zasiłek opiekuńczy już nie dla rodziców dzieci do lat 8? Ważne zmiany w tarczy antykryzysowej

Na marginesie tego sporu warto zauważyć, że mówimy jedynie o dodatkowym zasiłku opiekuńczym, wprowadzonym przez przepisy antykryzysowe na czas pandemii koronawiursa. Istnieje też zasiłek opiekuńczy wypłacany na ogólnych zasadach z ubezpieczenia chorobowego. To forma rekompensaty za to, że ktoś musiał zwolnić się z wykonywania pracy z powodu obowiązku opieki nad dzieckiem lub chorym członkiem rodziny. Prawo do takiego zasiłku przewiduje art. 189 Kodeksu pracy, po szczegóły odsyła jednak do odrębnych przepisów. Znajdziemy je w ustawie o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa [dalej: ustawa o świadczeniach pieniężnych].

Zasiłek opiekuńczy na zasadach ogólnych. Komu przysługuje

Zasiłek opiekuńczy może być wypłacany w przypadku nieobecności w pracy z powodu konieczności zapewnienia opieki dziecku lub chorej osobie najbliższej, nie przysługuje więc np. w czasie urlopu. Może być wypłacany pod warunkiem, że w gospodarstwie domowym nie ma innych członków rodziny mogących zapewnić taką opiekę, zasada ta nie dotyczy jednak opieki nad chorym dzieckiem do 2 lat.

Przepisy określają, nad kim ta opieka ma być sprawowana i jaki jest maksymalny okres wypłacania zasiłku. Możemy wyróżnić następujące sytuacje:

1. Opieka nad zdrowym dzieckiem, które nie ukończyło ośmiu latRodzic może otrzymywać świadczenie przez maksymalnie 60 dni kalendarzowych. Przysługuje w sytuacjach:a) nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły, do których uczęszcza dziecko, a także w przypadku choroby niani, z którą rodzice mają zawartą umowę uaktywniającą;b) gdy zwykle sprawujący opiekę drugi z rodziców lub współmałżonek rodzica nie może tego robić z powodu pobytu w szpitalu, porodu lub choroby.

2. Opieka nad chorym dzieckiemJeśli dziecko nie ukończyło 14 lat, zasiłek jest wypłacany przez maksymalnie 60 dni kalendarzowych. Jeśli dziecko jest starsze i pozostaje z rodzicem we wspólnym gospodarstwie domowym, świadczenie również można uzyskać, ale tylko na maksymalnie 14 dni kalendarzowych.

3. Opieka nad innym chorym członkiem rodzinyZasiłek przysługuje, gdy taka osoba pozostaje z uprawnionym we wspólnym gospodarstwie domowym. Za członka rodziny w świetle tego przepisu uważa się: małżonka, rodziców, rodzica dziecka, ojczyma, macochę, teściów, dziadków, wnuki, rodzeństwo. Zasiłek z tytułu opieki nad taką osobą przysługuje przez maksymalnie 14 dni kalendarzowych.

4. Opieka nad dzieckiem niepełnosprawnym (do ukończenia 18 lat)Świadczenie przysługuje przez maksymalnie 30 dni kalendarzowych w sytuacjach, gdy:a) dziecko niepełnosprawne jest chore;b) zwykle opiekujący się dzieckiem niepełnosprawnym drugi z rodziców lub współmałżonek rodzica nie może tego robić z powodu pobytu w szpitalu, porodu lub choroby.Do otrzymania takiego świadczenia konieczne jest orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności dziecka albo o jego niepełnosprawności łącznie ze wskazaniami: konieczności stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji oraz konieczności stałego współudziału na co dzień opiekuna dziecka w procesie jego leczenia, rehabilitacji i edukacji.

Za dzieci według powyższych przepisów uważa się dzieci własne ubezpieczonego lub jego małżonka oraz dzieci przysposobione, a także dzieci przyjęte na wychowanie i utrzymanie.

Dodatkowy zasiłek dla ojca

Niezależnie od zasiłku opiekuńczego otrzymywanego na ogólnych zasadach, takie samo świadczenie przysługuje też ojcu dziecka (lub odpowiednio członkowi najbliższej rodziny), który przerwie zatrudnienie lub inną działalność zarobkową w celu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem, jeśli matka dziecka przed upływem 8 tygodni po porodzie:

przebywa w zakładzie leczniczym i ze względu na stan zdrowia nie może osobiście sprawować opieki legitymuje się orzeczeniem o niezdolności do samodzielnej egzystencji, alboporzuciła dziecko.

Taki dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje nie dłużej niż do ukończenia przez dziecko 8 tygodni życia.

Ile wynosi zasiłek opiekuńczy i jak go otrzymać

Miesięczny zasiłek opiekuńczy wynosi 80 proc. podstawy wymiaru zasiłku, obliczanej zgodnie z ustawą o świadczeniach pieniężnych. W dużym uproszczeniu, za postawę przyjmuje się przeciętne wynagrodzenie z ostatnich 12 miesięcy , a w przypadku osób niebędących pracownikami – przychód z tego okresu.

Jeśli uprawniony jest zatrudniony w firmie, która do ubezpieczenia chorobowego zgłosiła powyżej 20 osób, prawo do zasiłków ustala oraz zasiłki wypłaca pracodawca, w pozostałych zaś przypadkach – ZUS.

Zasiłek opiekuńczy nie jest wypłacany z urzędu, należy o niego wnioskować. Jeżeli dotyczy opieki nad dzieckiem, należy wypełnić druk Z-15A, w przypadku opieki nad innym niż dziecko chorym członkiem rodziny właściwy będzie druk Z-15B. Jeżeli zasiłek wypłaca nie pracodawca, a ZUS, niezbędne będą też zaświadczenie wystawione przez płatnika składek na druku Z-3 (w przypadku pracowników) lub Z-3a (w przypadku osób objętych ubezpieczeniem chorobowym z innego tytułu niż praca na etacie).

To niestety nie wszystko. W różnych sytuacjach będą potrzebne dodatkowe dokumenty, jak zaświadczenie lekarskie, orzeczenie o niepełnosprawności dziecka, zaświadczenie o pobycie w szpitalu, oświadczenie o zamknięciu przedszkola lub żłobka. Przykładowo, jeśli staramy się o zasiłek na opiekę nad dzieckiem do lat ośmiu z powodu choroby niani, trzeba złożyć oświadczenie o takiej chorobie, a przy tym dołączyć kopię dokumentu potwierdzającego ten fakt (np. zwolnienie lub zaświadczenie lekarskie) oraz poświadczyć jej zgodność z oryginałem.

Pełny wykaz dokumentów wraz z niezbędnymi do wypełnienia formularzami znajdziemy na stronie ZUS. Wszystkie wnioski można złożyć w formie papierowej lub elektronicznej przez Platformę Usług Elektronicznych ZUS.

]]

Jaka pomoc z powiatowego urzędu pracy

<![CDATA[ 1. Dofinansowanie kosztów zatrudnienia

Kto może skorzystać

• Mikroprzedsiębiorca będący zarazem pracodawcą

• Mały przedsiębiorca będący zarazem pracodawcą

• Średni przedsiębiorca będący zarazem pracodawcą

Na czym polega

Dofinansowanie przysługuje do części kosztów wynagrodzeń pracowników ( w tym także zleceniobiorców) oraz należnych od ich pensji składek na ubezpieczenia społeczne.

W razie spadku obrotów odpowiednio o co najmniej 30, 50 lub 80 proc. może być przyznane dofinansowanie do wysokości – odpowiednio – sumy 50, 70 bądź 90 proc. wynagrodzeń po szczególnych pracowników objętych wnioskiem (wraz ze składkami ZUS). Jednocześnie kwota dofinansowania w odniesieniu do każdego zatrudnionego nie może przekroczyć – odpowiednio – 50, 70 i 90 proc. kwoty minimalnego wynagrodzenia.

Dopłaty przysługują łącznie przez maksymalnie trzy miesiące.

Uwaga! Po zmianach wprowadzonych tarczą antykryzysową 2.0 dofinansowanie jest należne od miesiąca złożenia wniosku (łącznie przez maksymalnie trzy miesiące).

Jakie warunki trzeba spełnić

Łącznie musi nastąpić:

1) spadek obrotów gospodarczych w następstwie wystąpienia COVID-19, rozumiany jako zmniejszenie sprzedaży towarów lub usług (w ujęciu ilościowym lub wartościowym); aby go wykazać, porównuje się dowolnie wybrane dwa kolejne miesiące przypadające po 1 stycznia 2020 r. (i przed dniem złożenia wniosku) do analogicznych dwóch miesięcy w roku poprzednim;

2) utrzymanie w zatrudnieniu pracowników objętych umową ze starostą przez okres dofinansowania.

Uwaga! Po zmianach wprowadzonych tarczą antykryzysową 2.0 nie ma już nakazu utrzymania zatrudnienia po zakończeniu dofinansowania.

3) brak przesłanek do ogłoszenia upadłości;

4) niezaleganie w opłacaniu podatków, składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, FGŚP, FP i Fundusz Solidarnościowy do końca III kwartału 2019 r.;

5) spełnienie warunków do uzyskania pomocy publicznej mającej na celu zaradzenie poważnym zaburzeniom w gospodarce zawartych w Komunikacie Komisji Europej skiej – „Tymczasowe ramy środków pomocy państwa w celu wsparcia gospodarki w kontekście trwającej epidemii COVID-19”.

Uwaga! W tarczy antykryzysowej 1.0 była mowa o sekcji 3.1 komunikatu KE – „Tymczasowe ramy środków pomocy państwa w celu wsparcia gospodarki w kontekście trwającej epidemii COVID-19”);

6) brak finansowania tych samych kosztów (aktualnie lub w przyszłości) z innych środków publicznych.

Gdzie składać wniosek

Do powiatowego urzędu pracy właściwego ze względu na siedzibę przedsiębiorcy lub miejsce wykonywania pracy przez pracowników. Wniosek należy złożyć w ciągu 14 dni od ogłoszenia naboru przez dyrektora PUP.

Sposób realizacji

Wsparcie jest przyznawane na podstawie umowy zawartej ze starostą. Pieniądze wypłaca się w miesięcznych transzach, po złożeniu przez przedsiębiorcę oświadczenia o zatrudnianiu danej osoby oraz kosztach jej wynagrodzenia wraz ze składkami (według stanu na ostatni dzień miesiąca, za który dofinansowanie jest wypłacane).

W razie niedotrzymania warunku utrzymania zatrudnienia w okresie dofinansowania, środki

podlegają zwrotowi – proporcjonalnie do okresu nieutrzymania pracownika w zatrudnieniu, bez odsetek, w terminie 30 dni od dnia doręczenia wezwania starosty.

2. Dofinansowanie kosztów prowadzenia działalności gospodarczej

Rodzaj wsparcia

Dofinansowanie kosztów prowadzenia działalności gospodarczej

Kto może skorzystać

• Osoba prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą, niezatrudniająca pracowników

Na czym polega

Wsparcie przysługuje na pokrycie części kosztów prowadzenia działalności gospodarczej.

W razie spadku obrotów odpowiednio o co najmniej 30, 50 lub 80 proc. dofinansowanie może być przyznane w wysokości – odpowiednio – 50, 70 i 90 proc. kwoty minimalnego wynagrodzenia miesięcznie.

Dopłaty przysługują łącznie przez maksymalnie trzy miesiące.

Uwaga! Tarcza antykryzysowa 2.0 doprecyzowała, że dofinansowanie jest należne od miesiąca złożenia wniosku (wcześniej nie było to określone).

Jakie warunki trzeba spełnić

Łącznie musi nastąpić:

1) Spadek obrotów gospodarczych w następstwie wystąpienia COVID-19 (rozumiany tak jak w przypadku dotacji dla MSP);

2) prowadzenie działalności przez okres dofinansowania.

Uwaga! Po zmianach wprowadzonych tarczą antykryzysową 2.0 nie ma już nakazu prowadzenia działalności po zakończeniu dofinansowania.

3) brak przesłanek do ogłoszenia upadłości;

4) niezaleganie w opłacaniu danin publicznych do końca III kwartału 2019 r. (tak samo jak w przypadku dotacji dla MSP);

5) spełnienie warunków do uzyskania pomocy publicznej mającej na celu zaradzenie poważnym zaburzeniom w gospodarce zawartych w komunikacie komisji – „Tym czasowe ramy środków pomocy państwa w celu wsparcia gospodarki w kontekście trwającej epidemii COVID-19”;

Uwaga! W tarczy antykryzysowej 1.0 była mowa o sekcji 3.1 komunikatu komisji – „Tymczasowe ramy środków pomocy państwa w celu wsparcia gospodarki w kontekście trwającej epidemii COVID-19”).

6) brak finansowania tych samych kosztów (aktualnie lub w przyszłości) z innych środków publicznych;

7) przeznaczenie otrzymanego dofinansowania na koszty prowadzenia działalności.

Gdzie składać wniosek

Do powiatowego urzędu pracy właściwego ze względu na miejsce prowadzenia działalności gospodarczej, w ciągu 14 dni od ogłoszenia naboru przez dyrektora PUP.

Sposób realizacji

Dofinansowanie jest przyznawane na podstawie umowy zawartej ze starostą. Pieniądze są przekazywane co miesiąc.

Uwaga! Po zmianach wprowadzonych tarczą antykryzysową 2.0 samozatrudniony nie musi już składać co miesiąc oświadczenia o prowadzeniu działalności w danym miesiącu, za który dofinansowanie jest wypłacane.

W razie niedotrzymania warunku prowadzenia działalności w okresie dofinansowania, środki podlegają zwrotowi, proporcjonalnie do okresu jej nieprowadzenia, bez odsetek, w terminie 30 dni od dnia doręczenia wezwania starosty.

]]

Jaka pomoc przysługuje z wojewódzkiego urzędu pracy

<![CDATA[

Rodzaj wsparcia

Dofinansowanie do pensji pracowników z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych

Kto może skorzystać

Każdy przedsiębiorca, będący zarazem pracodawcą

Na czym polega

Dofinansowanie do wynagrodzeń oraz należnych od pracodawcy składek ZUS pracowników (w tym zleceniobiorców), którzy są objęci przestojem ekonomicznym lub skróconym wymiarem czasu pracy (w okresie korzystania z tych rozwiązań).

Przy przestoju pracodawca wypłaca pracownikowi wynagrodzenie obniżone maksymalnie o 50 proc., lecz nie mniejsze niż wynagrodzenie minimalne. Dofinansowanie wynosi 50 proc. minimalnego wynagrodzenia plus należne od pracodawcy składki ZUS od przyznanych świadczeń, tj. 1533,09 zł, z uwzględnieniem wymiaru czasu pracy.

Wymiar czasu pracy pracownika można obniżyć maksymalnie o 20 proc. (przed zmianami wpro wadzonymi tarczą antykryzysową 2.0 – dokładnie o 20 proc.) i nie więcej niż do 0,5 etatu, przy czym wynagrodzenie nie może być niższe niż płaca minimalna, z uwzględnieniem wymiaru czasu pracy. Dofinansowanie wyniesie tu do połowy wynagrodzenia i maksymalnie do 40 proc. przeciętnego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału plus składki ZUS.

Wsparcie (zarówno przy przestoju, jak i przy obniżce etatu) nie przysługuje w odniesieniu do pracowników, których pensja przekracza trzykrotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału, obowiązującego na dzień złożenia wniosku (kwota ta za I kw. 2020 r. nie jest jeszcze znana).

Uwaga! Po zmianach wprowadzonych tarczą antykryzysową 2.0 dofinansowanie przysługuje od miesiąca, a nie od dnia złożenia wniosku, łącznie przez trzy miesiące.

Jakie warunki trzeba spełnić

Łącznie musi nastąpić:

1) spadek obrotów gospodarczych w następstwie wystąpienia COVID-19, rozumiany jako spadek sprzedaży towarów lub usług (w ujęciu ilościowym lub wartościowym) na poziomie co najmniej 15 proc. (w stosunku rok do roku) albo 25 proc. (w stosunku miesiąc do miesiąca); w pierwszym przypadku porównuje się obroty z dwóch kolejnych miesięcy po 1 stycznia 2020 r. i z analogicznych dwóch miesięcy roku ubiegłego. W tym drugim przypadku porównuje się obroty z dowolnego miesiąca po 1 stycznia 2020 r. i z miesiąca poprzedniego;

2) brak przesłanek do ogłoszenia upadłości;

3) niezaleganie z płatnością podatków, składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, FGŚP i FP do końca III kwartału 2019 r. (a w razie zalegania – korzystanie z odpowiedniej ulgi, np. odroczenia terminu płatności czy układu ratalnego albo gdy zaległości w ZUS powstały w okresie spadku obrotów – przedstawienie planu spłaty zadłużenia wraz z kopią wniosku o odroczenie płatności lub o rozłożenie na raty);

4) nieuzyskanie pomocy w odniesieniu do tych samych pracowników w zakresie takich samych tytułów wypłat na rzecz ochrony miejsc pracy;

5) uprzednie zawarcie ze związkami zawodowymi lub przedstawicielami pracowników porozumienia określającego warunki i tryb wykonywania pracy w okresie przestoju lub obniżonego etatu; kopię porozumienia przekazuje się Państwowej Inspekcji Pracy w ciągu pięciu dni roboczych od jego zawarcia;

6) załączenie do wniosku kopii porozumienia z załogą, wykazu pracowników uprawnionych do świadczeń, umowy o wypłatę świadczeń i ewentualnie kopii pełnomocnictwa. Umowę i wykaz można pobrać na www.praca.gov.pl w sekcji „Przeczytaj zanim przystąpisz do wypełnienia wniosku”.

Uwaga! Nie ma nakazu utrzymania zatrudnienia po zakończeniu dofinansowania (przed zmianami wprowa dzonymi tarczą antykryzysową 2.0 było to sporne).

Gdzie składać wniosek

Do wojewódzkiego urzędu pracy właściwego ze względu na siedzibę pracodawcy; możliwe jest złożenie elektronicznie na www.praca.gov.pl (forma rekomendowana).

Sposób realizacji

Wnioski są rozpatrywane niezwłocznie – do siedmiu dni roboczych od dnia złożenia (nie oznacza to jednak przekazania środków w tym terminie).

Przy przestoju pracodawca wypłaca pracownikowi wynagrodzenie obniżone maksymalnie o 50 proc., lecz nie mniejsze niż wynagrodzenie minimalne. Dofinansowanie wynosi 50 proc. minimalnego wynagrodzenia plus należne od pracodawcy składki ZUS od przyznanych świadczeń, tj. 1533,09 zł, z uwzględnieniem wymiaru czasu pracy.

Wymiar czasu pracy pracownika można obniżyć maksymalnie o 20 proc. (przed zmianami wpro wadzonymi tarczą antykryzysową 2.0 – dokładnie o 20 proc.) i nie więcej niż do 0,5 etatu, przy czym wynagrodzenie nie może być niższe niż płaca minimalna, z uwzględnieniem wymiaru czasu pracy. Dofinansowanie wyniesie tu do połowy wynagrodzenia i maksymalnie do 40 proc. przeciętnego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału plus składki ZUS.

Wsparcie (zarówno przy przestoju, jak i przy obniżce etatu) nie przysługuje w odniesieniu do pracowników, których pensja przekracza trzykrotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału, obowiązującego na dzień złożenia wniosku (kwota ta za I kw. 2020 r. nie jest jeszcze znana).

Uwaga! Po zmianach wprowadzonych tarczą antykryzysową 2.0 dofinansowanie przysługuje od miesiąca, a nie od dnia złożenia wniosku, łącznie przez trzy miesiące.

Łącznie musi nastąpić:

1) spadek obrotów gospodarczych w następstwie wystąpienia COVID-19, rozumiany jako spadek sprzedaży towarów lub usług (w ujęciu ilościowym lub wartościowym) na poziomie co najmniej 15 proc. (w stosunku rok do roku) albo 25 proc. (w stosunku miesiąc do miesiąca); w pierwszym przypadku porównuje się obroty z dwóch kolejnych miesięcy po 1 stycznia 2020 r. i z analogicznych dwóch miesięcy roku ubiegłego. W tym drugim przypadku porównuje się obroty z dowolnego miesiąca po 1 stycznia 2020 r. i z miesiąca poprzedniego;

2) brak przesłanek do ogłoszenia upadłości;

3) niezaleganie z płatnością podatków, składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, FGŚP i FP do końca III kwartału 2019 r. (a w razie zalegania – korzystanie z odpowiedniej ulgi, np. odroczenia terminu płatności czy układu ratalnego albo gdy zaległości w ZUS powstały w okresie spadku obrotów – przedstawienie planu spłaty zadłużenia wraz z kopią wniosku o odroczenie płatności lub o rozłożenie na raty);

4) nieuzyskanie pomocy w odniesieniu do tych samych pracowników w zakresie takich samych tytułów wypłat na rzecz ochrony miejsc pracy;

5) uprzednie zawarcie ze związkami zawodowymi lub przedstawicielami pracowników porozumienia określającego warunki i tryb wykonywania pracy w okresie przestoju lub obniżonego etatu; kopię porozumienia przekazuje się Państwowej Inspekcji Pracy w ciągu pięciu dni roboczych od jego zawarcia;

6) załączenie do wniosku kopii porozumienia z załogą, wykazu pracowników uprawnionych do świadczeń, umowy o wypłatę świadczeń i ewentualnie kopii pełnomocnictwa. Umowę i wykaz można pobrać na www.praca.gov.pl w sekcji „Przeczytaj zanim przystąpisz do wypełnienia wniosku”.

Uwaga! Nie ma nakazu utrzymania zatrudnienia po zakończeniu dofinansowania (przed zmianami wprowa dzonymi tarczą antykryzysową 2.0 było to sporne).

Do wojewódzkiego urzędu pracy właściwego ze względu na siedzibę pracodawcy; możliwe jest złożenie elektronicznie na www.praca.gov.pl (forma rekomendowana).

Wnioski są rozpatrywane niezwłocznie – do siedmiu dni roboczych od dnia złożenia (nie oznacza to jednak przekazania środków w tym terminie).

]]

Nieprecyzyjne przesłanki przy postojowym korzystne dla firm

<![CDATA[

O postojowe mogą ubiegać się ci przedsiębiorcy, którzy rozpoczęli prowadzenie firmy po 1 kwietnia 2020 r., u których nastąpił przestój i którzy nie podlegają ubezpieczeniom społecznym z innego tytułu. Jeżeli nie zawiesili działalności, świadczenie będzie im przysługiwać, jeżeli ich przychody spadły o co najmniej 15 proc. w miesiącu poprzedzającym miesiąc, w którym składany jest wniosek. Oznacza to, że w przypadku wniosku składanego w maju przychód z kwietnia powinien być niższy o 15 proc. od przychodu z marca. Jeżeli wniosek będzie po raz pierwszy składany w czerwcu, przychód z maja powinien być niższy o 15 proc. od przychodu z kwietnia. Postojowe przysługuje również tym, którzy zawiesili działalność po 31 stycznia 2020 r. (z oczywistych względów nie dotyczy ich warunek udokumentowania spadku dochodów).

W tarczy 2.0, czyli ustawie o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (Dz.U. z 2020 r. poz. 695), która weszła w życie 18 kwietnia, uregulowano, że postojowe będzie przysługiwało nie więcej niż trzy razy.

Co to jest przestój

Potencjalni beneficjenci mają jednak wątpliwości, jak należy rozumieć pojęcie przestoju w prowadzeniu działalności. Nie został on bowiem zdefiniowany ani w ustawie z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U. z 2020 r. poz. 374 ze zm.), ani w żadnej innej specustawie. Próżno szukać też odesłań do definicji zawartych w innych aktach prawnych.

Marcin Frąckowiak, radca prawny z kancelarii Sadkowski i Wspólnicy, nie ma wątpliwości, że przestoju, z którym związane jest świadczenie postojowe, nie można utożsamiać z przestojem z kodeksu pracy.

– Przede wszystkim chodzi o dwa różne rodzaje podmiotów. Regulacja zawarta w k.p. odnosi się wyłącznie do pracowników. W specustawie z kolei chodzi o osoby prowadzące działalność gospodarczą i zleceniobiorców – wyjaśnia mecenas.

Tłumaczy, że w kodeksie pracy chodzi o nieplanowaną i nieograniczoną w czasie przerwę w wykonywaniu przez pracownika pracy spowodowaną zawieszeniem w funkcjonowaniu zakładu. – Tymczasem przestój związany z postojowym należy raczej rozumieć jako wyhamowanie działalności z powodu epidemii. A samo świadczenie ma mieć charakter wyrównawczy – zaznacza.

Resort wyjaśnia

O wyjaśnienie w tej sprawie zwrócił się do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej rzecznik małych i średnich przedsiębiorców. MRPiPS w odpowiedzi tłumaczy, jak należy interpretować kryterium przestoju. Zaznacza, że oceniając przestój w prowadzeniu działalności w następstwie COVID-19, przedsiębiorca powinien uwzględnić takie okoliczności jak spadek przychodów, dochodów, obrotów, liczby klientów i ograniczenia w prowadzeniu działalności, bo każda z wymienionych okoliczności ma wpływ na firmę. Forma przestoju w prowadzeniu działalności może być różna w zależności od specyfiki branży lub lokalizacji przedsiębiorcy. Zdaniem MRPiPS przyjęcie definicji i enumeratywne wymienienie, kiedy następuje przestój, mogłoby wyeliminować określone grupy z tej formy wsparcia.

Mecenas Frąckowiak również nie jest zwolennikiem wymienienia enumeratywnie w ustawie przesłanek przestoju.

– Moglibyśmy przez to kogoś pominąć. Pomoc jest kierowana do osób, które ucierpiały z powodu epidemii. Takie podejście resortu powoduje, że jeżeli prowadzący działalność spełni główne kryterium spadku przychodów, nie powinien mieć problemów z uzyskaniem postojowego. Z tym najczęściej wiąże się bowiem m.in. spadek liczby klientów czy zleceń – wyjaśnia mecenas.

Przedstawiciele przedsiębiorców również oceniają takie podejście jako korzystne. Jak tłumaczy Arkadiusz Pączka z Pracodawców RP, z analizy ankiet przeprowadzanych wśród firm korzystających z rządowego wsparcia z powodu epidemii wynika, że wśród przedsiębiorców dominuje przekonanie, że brak precyzyjnych kryteriów w tym zakresie jest korzystny.

– I o ile zwykle jesteśmy za uściśleniem regulacji, o tyle w tym wypadku mogłoby to doprowadzić do niekorzystnego zawężenia kręgu potencjalnych beneficjentów wsparcia – wyjaśnia ekspert.

Inne niejasności

Niejasne było też to, kto może się ubiegać o postojowe – tylko samozatrudnieni czy też prowadzący działalność, którzy kogoś zatrudniają. Mecenas Frąckowiak przekonuje, że treść przepisu wskazuje, że uprawnieni do postojowego powinni być nie tylko samozatrudnieni, ale również osoby prowadzące działalność gospodarczą oraz zatrudniające pracowników.

Jego wykładnię potwierdza resort rodziny. – Świadczenie postojowe przysługuje przedsiębiorcom opłacającym składki wyłącznie na własne ubezpieczenie, jak również przedsiębiorcom, którzy zgłosili do ubezpieczeń inne osoby – wskazuje MRPiPS.

Wątpliwości ekspertów budziła też regulacja zawarta w specustawie z 2 marca 2020 r., w której wskazano, że oprócz danych osoby uprawnionej, informacji dotyczących rachunku płatniczego i oświadczenia osoby prowadzącej pozarolniczą działalność gospodarczą potwierdzającego spadek przychodów trzeba będzie przekazywać również inne dane niezbędne do ustalenia prawa do świadczenia postojowego.

Resort rodziny tłumaczy, po co ta furtka w przepisach. Jak wyjaśnia, ZUS nie żąda żadnych informacji, które nie wynikają z ustawy. Świadczą o tym opublikowane na stronie organu rentowego wnioski o świadczenie postojowe. MRPiPS podkreśla jednak, że może zdarzyć się sytuacja, że do rozpatrzenia wniosku konieczne będzie dołączenie innych dokumentów, np. pełnomocnictwa, gdy wniosek składany jest przez osobę upoważnioną.

]]