Piwo z małą ilością słodu to też piwo. Polskie browary znowu wygrywają przed TSUE

<![CDATA[

Zapadł on w sprawie jednego z niewielkich polskich browarów. Trybunał uznał, że ważne jest, jak trunek smakuje i wygląda. Dopóki zachowa najważniejsze cechy piwa (jego smak, pienistość), dopóty fiskus nie powinien kwestionować rozliczeń akcyzowych.

– Nie jestem przekonany, czy z wyroku ucieszą się konsumenci, bo na rynku może się teraz pojawić wiele wyrobów, które niekoniecznie kojarzylibyśmy z piwem – komentuje Radosław Maćkowski, doradca podatkowy w MVP TAX.

Zwraca uwagę na to, że TSUE całkowicie odszedł nie tylko od dotychczasowej wykładni, prezentowanej przez polskie sądy administracyjne, ale też od wielowiekowej, europejskiej tradycji piwowarskiej. Ekspert przypomina, że bawarskie Prawo Czystości Piwa z XVI w. zakładało wykorzystanie przy produkcji tylko czterech składników (wody, słodu, chmielu i drożdży).

Wyrokiem zaskoczony jest również Zbigniew Sobecki, ekspert podatkowy w KPMG w Polsce. Przewiduje, że po tym wyroku pojawi się na rynku wiele nowych wyrobów o bardzo konkurencyjnej cenie.

– Dopóki zachowają one najważniejsze cechy piwa, dopóty w świetle wyroku TSUE fiskus nie powinien tego kwestionować. Pytanie jednak, kto będzie oceniał cechy takich trunków? Kiperzy? Klienci? I czy rynek naprawdę jest gotowy na taką rewolucję? – komentuje Zbigniew Sobecki.

Kuszące oszczędności

Pomysł na akcyzowe oszczędności powstał kilka lat temu. Niewielkie browary zaczęły zastępować słód w piwie innymi składnikami, np. syropem glukozowym, maltozowym, grysem kukurydzianym. Deklarowały, że wychodzą w ten sposób naprzeciw gustom klientów.

Nie bez znaczenia były jednak także inne czynniki. Syropy są tańsze niż słód, a dzięki ich użyciu napój głębiej odfermentowuje. Mówiąc prościej, z ekstraktu uzyskuje się więcej alkoholu, a konsument otrzymuje tańsze i mocniejsze piwo.

Powstał jednak problem, czy to nadal jest jeszcze piwo, czy już napój fermentowany. Stawka akcyzy na piwo jest bowiem relatywnie niska i wynosi 7,79 zł od hektolitra gotowego wyrobu na 1 stopień Plato (art. 94 ust. 4 ustawy o podatku akcyzowym). Dla porównania akcyza od napojów fermentowanych (np. wina, sake, wermutu) wynosi nieporównanie więcej – 158 zł od 1 litra wyrobu.

Na dodatek napoje fermentowane muszą być opatrzone banderolą.

Fiskus na straży smaku

Organy podatkowe uznały, że takie trunki to już nie piwo, tylko napoje fermentowane. Powoływały się m.in. na Nomenklaturę Scaloną będącą załącznikiem do rozporządzenia Rady (EWG) nr 2658/87 z 23 lipca 1987 r. (Dz.Urz. UE L 2004 nr 327 ze zm.).

Odwoływali się również do Not Wyjaśniających do Zharmonizowanego Systemu Oznaczania i Kodowania Towarów. Wynika z nich, że ”piwo otrzymuje się w wyniku fermentacji roztworu przygotowanego ze słodowanego jęczmienia lub pszenicy, wody i (zazwyczaj) chmielu„.

Co więcej, rację przyznawały fiskusowi sądy administracyjne, czego przykładem wyroki NSA z 11 października 2017 r. (sygn. akt I GSK 1948/15) i z 24 maja 2016 r. (sygn. akt I GSK 1507/14).

Dodatkowo potem spory przeniosły się na wokandę sądów powszechnych. Chodziło o to, czy szukający oszczędności przedsiębiorcy popełnili przestępstwo karnoskarbowe. Jedna z takich spraw trafiła ostatecznie do TSUE.

Jaki to trunek

Browar produkował piwo, w którym słód stanowił tylko 7 proc. zawartości. Producent uważał jednak, że jest to piwo, a na dowód powołał się na uzyskaną we Francji wiążącą informację taryfową. Wynikało z niej, że dla celów podatkowych jego napój należy traktować jako piwo. W Polsce jednak browar został oskarżony o naruszenie dwóch przepisów kodeksu karnego skarbowego. Uznano, że podał nieprawdę w składanych deklaracjach (czyli naruszył art. 56 k.k.s.) oraz nie oznaczył wyrobu akcyzowego banderolą mimo takiego obowiązku (art. 63 k.k.s.). Za naruszenie obu przepisów producentowi groziła wysoka grzywna (do 720 stawek dziennych) oraz nawet 2 lata więzienia.

Wątpliwości w tej sprawie nabrał Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim i dlatego zadał pytanie TSUE.

Bez zakazu dodatków…

Trybunał orzekł, że rację ma przedsiębiorca, a nie polski fiskus. Odwołał się do swojego utrwalonego już orzecznictwa (np. wyroku z 12 maja 2016 r., sygn. akt C-532/14), z którego wynika, że najważniejsze są obiektywne cechy i właściwości napoju. Nie jest więc istotna minimalna zawartość słodu, bo nic o niej nie mówi Nomenklatura Scalona – podkreślił TSUE.

Zwrócił uwagę, że Nota Wyjaśniająca do pozycji 2203 Nomenklatury Scalonej mówi, iż do przygotowania brzeczki piwnej można użyć pewnej ilości niesłodowanych zbóż i nie ma wymogu, aby było ich mniej niż składników słodowych. Nie ma też nigdzie zakazu dodawania syropu glukozowego do brzeczki.

Trunek przygotowany przez polskiego przedsiębiorcę powinien być więc traktowany jak piwo dopóty, dopóki jego ”obiektywne cechy i właściwości odpowiadają obiektywnym cechom i właściwościom piwa„ – orzekł unijny trybunał.

…ale musi się pienić

Radosław Maćkowski zwraca jednak uwagę, że choć TSUE zgodził się na zastępowanie słodu innymi składnikami, to jednak podkreślił, że piwo musi zachować obiektywne cechy piwa, np. odpowiednio się pienić.

– To wszystko będzie jeszcze podlegać weryfikacji. Powstaje więc pytanie, czy decydujący okaże się gust urzędników, czy upodobania zwykłego konsumenta – zauważa ekspert. Niewątpliwie jednak – jego zdaniem – niektóre browary produkujące wyroby piwopodobne zyskały poważny argument, by starać się o wznowienie prawomocnie zakończonego postępowania w ich sprawach i odzyskanie nadpłaconej akcyzy. 

Dobra passa dla browarów

To już kolejna wygrana polskich browarów przed TSUE. W ubiegłym roku, 17 maja, trybunał orzekł korzystnie w sprawie Kompanii Piwowarskiej (sygn. akt C-30/17).

Obie sprawy znacząco się różnią. W rozstrzygniętej wczoraj trybunał oceniał, czy piwo z minimalną zawartością słodu jest nadal piwem, czy już napojem fermentowanym.

Takich wątpliwości nie było w ubiegłorocznej sprawie. Wtedy chodziło o to, czy dosłodzenie gotowego piwa syropem, cukrem, miodem bądź aromatami wpływa na podstawę opodatkowania, a tym samym na stawkę akcyzy. TSUE uznał, że stanowisko polskiego fiskusa prowadziło de facto do opodatkowania nie tylko alkoholu, ale i cukru, miodu itp.

Komisja Europejska chce jednak położyć kres takiej wykładni. Dlatego już kilka dni po wydaniu ubiegłorocznego wyroku opublikowała projekt nowelizacji dyrektywy, zakładający zmianę przepisów. Mają być one przyjęte do końca czerwca br.

orzecznictwo

Wyrok TSUE z 13 marca 2019 r., sygn. akt C-195/18.

]]

PPK bez limitu 30-krotności średniej pensji

<![CDATA[

Projekt ustawy o systemie instytucji rozwoju oraz o zmianie niektórych innych ustaw przygotowany został przez Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii. MPiT chce, by przy składkach na PPK nie obowiązywał limit 30-krotności, który działa przy składkach na ZUS. Dziś, gdy wynagrodzenie pracownika w ciągu roku przekroczy łączną wartość 30 średnich pensji, płatnicy przestają odprowadzać składki na ubezpieczenia społeczne.

Według autorów projektu zniesienie limitu w przypadku składek na dobrowolne plany kapitałowe ułatwi wdrożenie systemu ewidencji i rozliczeń, który ma być prowadzony przez Polski Fundusz Rozwoju. Zdejmie też z pracodawców dodatkowe obowiązki administracyjne i pozwoli uniknąć kosztów związanych z inwestycjami w systemy informatyczne, pomagające w rozliczeniach składek na PPK. Poza tym umożliwi uniknięcie błędów w sytuacji, gdy pracownik uczestnik PPK byłby zatrudniony w kilku firmach. Obowiązywanie limitu w takich przypadkach mogłoby prowadzić do tego, że część wpłat byłaby pobierana nieprawidłowo. Pracownicy też zyskają, bo będą mogli więcej odłożyć na PPK, czyli mieć większe oszczędności na dodatkowe emerytury. Autorzy projektu są zdania, że właśnie z powodu charakteru PPK, które są systemem kapitałowym, limit nie powinien obowiązywać. I zmiana w gruncie rzeczy ma tylko charakter techniczny.

– Limit składek to rozwiązanie kłopotliwe dla pracodawców. Cała idea PPK polega na tym, by nie obciążać pracodawców wymogami administracyjnymi. System ma być prosty i klarowny – mówi wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju Bartosz Marczuk.

Dla przedsiębiorców to jednak dość poważny kłopot, na dodatek zaskakujący. – Nie spodziewaliśmy się, że zmiany w ustawie o PPK nastąpią tak szybko, a już na pewno nie sądziliśmy, że w takim trybie, czyli w projekcie powołującym Grupę PFR – mówi Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich. A zmiana ta oznacza wyższe koszty pracy. – W realiach 2019 r. nie powinna być większym problemem dla pracodawców, gdyż i tak budżetowali te wpłaty do PPK na cały ostatni kwartał. Ale w 2020 r. to może już być wyzwanie kosztowe. Bo przy obecnej definicji, jeśli np. prezes zarabia 1 mln zł, to wpłaty na PPK dotyczyłyby 142 tys. zł, a tak trzeba je będzie naliczyć od całego 1 mln – zwraca uwagę Marcin Wojewódka z kancelarii Wojewódka i Wspólnicy. Koszt zniesienia limitu z punktu widzenia pracodawców jest szacowany na 400–700 mln zł rocznie. – To podniesie koszty pracy. Choć trudno powiedzieć, jak bardzo, bo przecież nie wiemy, czy dobrze zarabiający pracownicy będą w ogóle chcieli brać udział w pracowniczych planach kapitałowych – uważa Marek Kowalski.

To rozwiązanie budzi wątpliwości jeszcze z jednego powodu. Gdy powstawała koncepcja PPK, jednym z argumentów podnoszonych przez część ekspertów było to, że to system dający duże korzyści dobrze zarabiającym, podczas gdy w najgorszej sytuacji emerytalnej będą osoby o najniższych dochodach. Ze zmiany wprowadzonej ustawą korzyści odniosą najlepiej zarabiający, gdyż to do ich wynagrodzeń będą dokładali pracodawcy. Bartosz Marczuk argumentuje jednak, że ta zmiana powoduje, iż składka od wszystkich wynagrodzeń naliczana jest w identyczny sposób. – Osoby lepiej zarabiające z powodu limitu w ZUS będą miały w istotny sposób niższe emerytury w porównaniu z pensjami. Brak limitu w PPK pozwoli im w pewien sposób zmniejszyć tę różnicę – mówi DGP.

Projekt trafił do konsultacji międzyresortowych, które mają być prowadzone szybko. Natomiast może dziwić jego zwolnienie z procedury konsultacji publicznych. ”Projekt nie ma bezpośredniego wpływu na prawa i obowiązki przedsiębiorców, obywateli lub innych grup, w tym pracobiorców, a jedynie na funkcjonowanie instytucji rozwoju„ – tak uzasadnia tę decyzję resort. – Ustawa dotyczy kosztów po stronie pracodawcy i pracownika, więc powinna być skonsultowana. Brak konsultacji pokazuje podejście rządu do dialogu społecznego – mówi szef OPZZ Jan Guz. Także Marek Kowalski zapowiada, że jego organizacja przedstawi swoje uwagi ministerstwu, bo w jego ocenie zmiana wcale nie jest tylko techniczna.

]]

„Dam koszty. Szybko, tanio, dyskretnie”. Tak wygląda handel fakturami w sieci

<![CDATA[

„Oferujemy sprzedaż kosztów firmowych w celu zmniejszenia podatku VAT, PIT i CIT. Faktury wystawiane są przez działające legalnie podmioty gospodarcze. Wszystkie faktury są w pełni legalne i księgowane.”

„Z nami będziesz płacił o wiele mniejsze podatki. Wystawiamy legalne faktury kosztowe VAT. Tanio, profesjonalnie, bezpiecznie”

„Naszym Klientom oferujemy faktury kosztowe („koszty”), które pozwalają skutecznie i bezpiecznie uniknąć płacenia podatków lub rozliczyć pozyskane środki.”

Żeby zarobić na optymalizacji, nie potrzeba już kreatywnej księgowej. Wystarczy skorzystać z usług firm handlujących fakturami. Ich usługi są na wyciągnięcie ręki, a maile z powyższymi ofertami stale trafiają na skrzynki naszych czytelników, którzy zaalarmowali o problemie. Nie trzeba było długo czekać na reakcję resortu finansów, które przypomina o karach za tzw. agresywną optymalizację. Jak zapewnia KAS, organy skarbowe monitorują ogłoszenia w sieci. To jednak za mało, by skutecznie ograniczyć ich liczbę.

- Samo zamieszczanie ogłoszeń nie wiąże się z sankcjami podatkowymi, ale takie ogłoszenie stanowi dowód w sprawie podczas prowadzonej kontroli lub postępowania podatkowego – komentuje Krajowa Administracja Skarbowa dla gp.pl

Na czym polega sprzedaż kosztów?

Optymalizacja w wykonaniu firm specjalizujących się w sprzedaży kosztów sprowadza się do na pozór prostego zabiegu. Klient otrzymuje fakturę od legalnie działającego sprzedawcy. Jej zaksięgowanie powoduje zwiększenie kwoty naliczonego podatku VAT i zmniejszenie kwoty podlegającej opodatkowaniu podatkiem dochodowym – wyjaśnia KAS. Taka faktura dokumentuje zdarzenia fikcyjne, które – rzecz jasna – nie miały miejsca. Zazwyczaj sprzedawca faktury jest realnie istniejącym podmiotem i księguje je jako sprzedaż. Wykorzystywane jest to w relacjach pomiędzy osobami i podmiotami utrzymującymi zwykle kontakty towarzyskie lub biznesowe. KAS zwraca też uwagę na sytuację, w której to sprzedawca „wystawiając” fakturę korzysta z danych innych podmiotów gospodarczych, bez ich wiedzy i – tym samym – bez ich księgowania. Ten model działania – podwójnego oszustwa – dominuje w przypadku ogłoszeń internetowych – dodaje Krajowa Administracja Skarbowa.

Sprzedawca w ogłoszeniu wprawdzie deklaruje, że dana faktura jest zaksięgowana i wykazana w Jednolitym Pliku Kontrolnym JPK_VAT, lecz w rzeczywistości – jak komentuje KAS – jest niczym innym jak „zadrukowaną kartką papieru.”

Kupujesz faktury? Resort finansów grozi konsekwencjami za optymalizację

Krajowa Administracja Skarbowa chwali się skutecznością narzędzi tj. STIR czy jednolity plik kontrolny, co umożliwia wykrycie tzw. pustych faktur. „Wobec podmiotów uczestniczących w obrocie pustymi fakturami wszczynana jest kontrola podatkowa albo kontrola celno – skarbowa”- dodaje KAS.

Przedsiębiorca korzystający z takich usług zatem nie tylko ponosi koszt nabycia faktury ale będzie zmuszony opłacić należny podatek wraz z odsetkami. Ponadto naraża się również na odpowiedzialność karną. O tej świadczy art. 62 kodeksu karnego skarbowego.

Każdy, kto fakturę lub rachunek wystawia w sposób nierzetelny albo takim dokumentem się posługuje, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych. Oznacza to, że maksymalna grzywna za nierzetelną fakturę w 2019 roku wynosi 54 tys. zł. Za oszustwa fakturowe można także trafić do więzienia na czas nie krótszy niż rok. Gdy jednak kwota wynikająca z takich faktur jest małej wartości, podatnik naraża się na karę grzywny w maksymalnej wysokości 1,5 tys. zł.

Handel fakturami wiąże się też z odpowiedzialnością karną. Zgodnie z art., 270a kodeksu karnego, kto, w celu użycia za autentyczną, podrabia lub przerabia fakturę w zakresie okoliczności faktycznych mogących mieć znaczenie dla określenia wysokości należności publicznoprawnej lub jej zwrotu albo zwrotu innej należności o charakterze podatkowym lub takiej faktury jako autentycznej używa, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

„Zaznaczyć należy, iż wystawianie faktur poświadczających nieprawdę w zakresie istotnym dla należności publicznoprawnych oraz ich używanie, m.in. w kontaktach z organami podatkowymi, zagrożone jest karą pozbawienia wolności w wymiarze od 6 miesięcy do nawet 25 lat. Dlatego korzystanie z takich sposobów w celu np. uchylenia się od opodatkowania czy też wyłudzenia zwrotu podatku jest bardzo ryzykowane” – ostrzega KAS.

]]

Świadczenie rodzicielskie [KTO MOŻE OTRZYMAĆ I ILE WYNOSI]

<![CDATA[

Świadczenie rodzicielskie przysługuje osobom, które ze względu na swój status zawodowy nie są uprawnione do otrzymywania zasiłku macierzyńskiego. Pomoc jest kierowana zatem głównie do studentów, rolników, osób zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych oraz bezrobotnych.

Więcej o tym, na jaką pomoc po urodzeniu dziecka mogą liczyć bezrobotni przeczytasz tu >>>>>

Kosiniakowe nie jest zależne od dochodu, ale nie przysługuje, gdy występuje zbieg określonych świadczeń.

Ze świadczenia rodzicielskiego nie mogą korzystać osoby otrzymujące zasiłek macierzyński. Kosiniakowe nie przysługuje nawet gdy jedno z rodziców otrzymuje zasiłek macierzyński.

Świadczenia nie otrzyma się także w przypadku zbiegu uprawnień do następujących świadczeń:• świadczenia rodzicielskiego lub• świadczenia pielęgnacyjnego, lub• specjalnego zasiłku opiekuńczego, lub• dodatku do zasiłku rodzinnego z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego lub• zasiłku dla opiekuna,– przysługuje jedno z tych świadczeń wybrane przez osobę uprawnioną – także w przypadku gdy świadczenia te przysługują w związku z opieką nad różnymi osobami.

Pamiętaj! Po urodzeniu dziecka przysługuje ci becikowe >>>>

W 2019 roku kosiniakowe wynosi 1000 zł netto. Wysokość świadczenia rodzicielskiego jest weryfikowana co trzy lata. Ostatnia weryfikacja miała miejsce w 2018 roku. Wniosek o przyznanie świadczenia należy złożyć w terminie do 3 miesięcy od urodzenia dziecka. Wówczas pomoc otrzymuje się z wyrównaniem do momentu urodzenia. Jeśli wniosek zostanie złożony po tym terminie prawo do świadczenia zostanie ustalone od miesiąca wpłynięcia wniosku.

Okres pobierania świadczenia rodzicielskiego uzależniony jest od ilości urodzonych podczas jednego porodu dzieci i wynosi:1) 52 tygodnie – w przypadku urodzenia jednego dziecka przy jednym porodzie, przysposobienia jednego dziecka lub objęcia opieką jednego dziecka;2) 65 tygodni – w przypadku urodzenia bliźniąt;3) 67 tygodni – w przypadku urodzenia trojaczków;4) 69 tygodni – w przypadku urodzenia czworaczków5) 71 tygodni – w przypadku urodzenia pięcioraczków i więcej dzieci przy jednym porodzie

]]

Dodatki do zasiłku rodzinnego 2019: Rodzaje, stawki, kryterium dochodowe

<![CDATA[

Dodatki do zasiłku rodzinnego przysługują osobom, które pobierają zasiłek rodzinny. Jeśli zasiłek rodzinny nie przysługuje, nie przysługują również dodatki do niego.

Zasiłek rodzinny i dodatki do niego przysługuje: 1) rodzicom, jednemu z rodziców albo opiekunowi prawnemu dziecka;2) opiekunowi faktycznemu dziecka (osoba faktycznie opiekującą się dzieckiem, jeżeli wystąpiła z wnioskiem do sądu rodzinnego o przysposobienie dziecka);3) osobie uczącej się (osoba pełnoletnia ucząca się, niepozostająca na utrzymaniu rodziców w związku z ich śmiercią lub w związku z ustaleniem wyrokiem sądowym lub ugodą sądową prawa do alimentów z ich strony) pod warunkiem kontynuowania nauki w szkole lub w szkole wyższej, jednak nie dłużej niż do ukończenia 24 roku życia.Zasiłek rodzinny przysługuje do ukończenia przez dziecko 18 roku życia lub nauki w szkole, jednak nie dłużej niż do ukończenia 21 roku życia, albo do 24 roku życia, jeżeli kontynuuje naukę w szkole lub w szkole wyższej i legitymuje się orzeczeniem o umiarkowanym albo znacznym stopniu niepełnosprawności.

Aby otrzymać zasiłek rodzinny trzeba spełniać kryterium dochodowe.

Od 1 listopada 2018 r. do 31 października 2019 roku kryterium dochodowe uprawniające do pobierania zasiłku rodzinnego wynosi:• 674 zł na osobę w rodzinie• 764 zł dla rodzin, których członkiem jest dziecko z orzeczoną niepełnosprawnością lub orzeczeniem o umiarkowanym albo o znacznym stopniu niepełnosprawności.

Więcej o zasiłku rodzinnym dowiesz się tutaj >>>>>

Dodatki do zasiłku rodzinnego 2019:

- dodatek z tytułu urodzenia dziecka (becikowe)– 1000 zł

Dodatek z tytułu urodzenia dziecka zwany jest potocznie becikowym i przysługuje jednorazowo: 1. matce lub ojcu albo opiekunowi prawnemu dziecka;2. opiekunowi faktycznemu dziecka w wieku do ukończenia przez dziecko pierwszego roku życia, jeżeli nie został przyznany rodzicom lub opiekunowi prawnemu dziecka.

Więcej o tym kto może dostać becikowe i kiedy należy złożyć wniosek dowiesz się tutaj >>>>>

- dodatek z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego – 400 zł

Dodatek przysługuje matce lub ojcu, opiekunowi faktycznemu dziecka albo opiekunowi prawnemu dziecka, jeżeli dziecko pozostaje pod jego faktyczną opieką, uprawnionemu do urlopu wychowawczego, nie dłużej jednak niż przez okres:• 24 miesięcy kalendarzowych;• 36 miesięcy kalendarzowych, jeżeli sprawuje opiekę nad więcej niż jednym dzieckiem urodzonym podczas jednego porodu;• 72 miesięcy kalendarzowych, jeżeli sprawuje opiekę nad dzieckiem legitymującym się orzeczeniem o niepełnosprawności albo o znacznym stopniu niepełnosprawności.Jeżeli oboje rodziców równocześnie korzysta z urlopu wychowawczego przysługuje jeden dodatek.

- dodatek z tytułu samotnego wychowywania dziecka - 193 zł, nie więcej jednak niż 386 zł na wszystkie dzieci,

- dodatek z tytułu kształcenia i rehabilitacji dziecka niepełnosprawnego;

– do 5. roku życia – 90 zł,– powyżej 5. roku życia do ukończenia 24. roku życia – 110 zł,

- dodatek z tytułu wychowywania dziecka w rodzinie wielodzietnej – 95 zł na trzecie i następne dzieci uprawnione do zasiłku,

- dodatek z tytułu podjęcia przez dziecko nauki w szkole poza miejscem zamieszkania:

– na pokrycie wydatków związanych z zamieszkaniem w miejscowości, w której znajduje się szkoła – 113 zł,– na pokrycie wydatków związanych z dojazdem do miejscowości, w której znajduje się szkoła – 69 zł,

- dodatek z tytułu rozpoczęcia roku szkolnego – 100 zł

Jest to jednorazowy dodatek i przysługuje: • matce lub ojcu,• opiekunowi faktycznemu dziecka albo• opiekunowi prawnemu dziecka, a także• osobie uczącej się - na częściowe pokrycie wydatków związanych z rozpoczęciem w szkole nowego roku szkolnego albo rocznego przygotowania przedszkolnego.

]]

Zasiłek rodzinny 2019: Kto może dostać, ile wynosi, jakie jest kryterium dochodowe

<![CDATA[

Komu przysługuje zasiłek rodzinny?

Zasiłek rodzinny jest jednym ze świadczeń rodzinnych.

Zasiłek rodzinny ma na celu częściowe pokrycie wydatków na utrzymanie dziecka.

Zasiłek rodzinny i dodatki do niego przysługuje: 1) rodzicom, jednemu z rodziców albo opiekunowi prawnemu dziecka;2) opiekunowi faktycznemu dziecka (osoba faktycznie opiekującą się dzieckiem, jeżeli wystąpiła z wnioskiem do sądu rodzinnego o przysposobienie dziecka);3) osobie uczącej się (osoba pełnoletnia ucząca się, niepozostająca na utrzymaniu rodziców w związku z ich śmiercią lub w związku z ustaleniem wyrokiem sądowym lub ugodą sądową prawa do alimentów z ich strony) pod warunkiem kontynuowania nauki w szkole lub w szkole wyższej, jednak nie dłużej niż do ukończenia 24 roku życia.Zasiłek rodzinny przysługuje do ukończenia przez dziecko 18 roku życia lub nauki w szkole, jednak nie dłużej niż do ukończenia 21 roku życia, albo do 24 roku życia, jeżeli kontynuuje naukę w szkole lub w szkole wyższej i legitymuje się orzeczeniem o umiarkowanym albo znacznym stopniu niepełnosprawności.

Jesteś bezrobotny? Sprawdź, jaką jeszcze możesz otrzymać pomoc na dziecko >>>>

Kryteria dochodowe uprawniające do zasiłku rodzinnego

Aby otrzymać zasiłek rodzinny trzeba spełniać kryterium dochodowe.

Od 1 listopada 2018 r. do 31 października 2019 roku kryterium dochodowe uprawniające do pobierania zasiłku rodzinnego wynosi:• 674 zł na osobę w rodzinie• 764 zł dla rodzin, których członkiem jest dziecko z orzeczoną niepełnosprawnością lub orzeczeniem o umiarkowanym albo o znacznym stopniu niepełnosprawności.

Wysokość zasiłku rodzinnego

Od dnia 1 listopada 2018 r. do 31 października 2019 roku wysokość zasiłku rodzinnego wynosi miesięcznie:1. 95,00 zł na dziecko w wieku do ukończenia 5 roku życia,2. 124,00 zł na dziecko w wieku powyżej 5 roku życia do ukończenia 18 roku życia,3. 135,00 zł na dziecko w wieku powyżej 18 roku życia do ukończenia 24 roku życia.

Dodatki do zasiłku rodzinnego

Do zasiłku rodzinnego można starać się o przydzielenie szeregu dodatków. Są to:- dodatek z tytułu urodzenia dziecka;- dodatek z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego;- dodatek z tytułu samotnego wychowywania dziecka- dodatek z tytułu kształcenia i rehabilitacji dziecka niepełnosprawnego;- dodatek z tytułu wychowywania dziecka w rodzinie wielodzietnej;- dodatek z tytułu podjęcia przez dziecko nauki w szkole poza miejscem zamieszkania;- dodatek z tytułu rozpoczęcia roku szkolnego.

Więcej o tym, ile one wynoszą i komu przysługują przeczytasz tu >>>>>

]]