Autor: Piotr Wójcik

O ile za rządów PiS doceniono najmniej zarabiających, o tyle dystans między najlepiej wynagradzanymi a „średniakami” się nie zmniejszył.

Kwestia pełnego oskładkowania umów cywilnoprawnych przewija się w polskiej debacie publicznej od lat. Równie intensywnie rozmawiamy o fikcyjnym samozatrudnieniu.

Po prawie dwóch dekadach członkostwa w UE jesteśmy w czołówce pracowitości, a przynajmniej spędzonych w pracy godzin. W 2021 r. było ich przeciętnie 1830. W zamożniejszych państwach Europy Zachodniej – poniżej 1500 godzin.

Przy takiej kumulacji niekorzystnych zjawisk trudno liczyć na poprawę warunków życia. Raczej trzeba będzie się starać, żeby utrzymać je na dotychczasowym poziomie.

Wobec tego programu pojawiło się sporo krytycznych uwag. Mowa przede wszystkim o ryzyku pobudzenia popytu (przecież ortodoksyjnym sposobem dławienia inflacji jest jego duszenie, a nie jego nakręcanie). Tylko czy w reakcji na redukcję stawek VAT ceny w sklepach i na stacjach paliw rzeczywiście spadną?

Popularyzacja kultu długiej pracy jest fatalna dla równości płacowej, środowiska naturalnego i przede wszystkim zdrowia. Korzyści widać u jednej dziesiątej zatrudnionych.

Tylko w tym roku rząd wprowadził podatki pośrednie warte 10 mld zł, co musiało wpłynąć na to, że inflacja w Polsce jest jedną z najwyższych w UE. Należałoby się właściwie zastanawiać, dlaczego jest tak niska

Byli emigranci przez pierwsze dwa lata po powrocie będą mieli 80 tys. zł kwoty wolnej od podatku. Pozostali obywatele 30 tys. zł. I to już jest skandaliczne.

We współczesnym kapitalizmie konkurencja rynkowa nie przypomina romantycznej rywalizacji między przedsiębiorcami, którzy próbują wygrać dzięki pomysłowości oraz udoskonalaniu produktów. Obecnie, szczególnie jeśli mowa o segmentach rynku zdominowanych przez największych graczy, ścigają się ze sobą księgowi i doradcy podatkowi, którzy podpowiadają zarządom, w jaki sposób należy obracać kapitałem, by osiągać zysk w oderwaniu od działalności operacyjnej firm.

Portal Wykop to rodzimy odpowiednik Reddita – poruszane są tu tematy, którymi żyje sieć, za to niekoniecznie wiodące media. Gros dyskusji, oględnie mówiąc, nie ma większej wartości, ale jak to w życiu – przecież zwykle rozprawiamy o błahych sprawach. .