
- Paradoksalnie bardziej opłacalne mogłoby być cofnięcie odwołania, ale tylko pod warunkiem, że wcześniej prezes NFZ wydałby decyzję, że umowa zlecenia z inspekcją weterynarii nie stanowiła tytułu do ubezpieczenia zdrowotnego, bo była zawarta w ramach działalności gospodarczej - mó Andrzej Radzisław, radca prawny z Kancelarii Goźlińska Petryk i Wspólnicy.