
Organy podatkowe twierdziły, że od dotacji trzeba odprowadzić VAT, bo ma ona bezpośredni wpływ na cenę usług oczyszczania ścieków. Przekazane gminie pieniądze nie zostaną przeznaczone na jej ogólną działalność, lecz są dofinansowaniem do konkretnej instalacji dla danego mieszkańca, do konkretnej posesji.